Przygotowanie do sezonu chorobowego: Jak skutecznie korzystać z nebulizatora?
28/08/2024
Czytaj więcej
Poznaj wyjątkowy nebulizator QBee.
Idealny wybór dla całej rodziny!03/11/2021.
Współczesny człowiek znaczną część swojego życia spędza w czterech ścianach. Zdawać by się mogło, że w domu, pracy, szkole czy też w sklepie nic strasznego nie może się stać. Nic bardziej mylnego. Zdarzają się bowiem przypadki, w których to zamknięte pomieszczenia są powodem wielu dolegliwości układu oddechowego. Wady konstrukcyjne, brak wentylacji oraz klimat wewnętrzny. To właśnie powody do powstawania zjawiska, jakim jest Syndrom Chorego Budynku (SBS). Tak, nie tylko ludzie są narażeni na choroby, również budynki może spotkać podobny los.
Spis treści
Syndrom Chorego Budynku, czyli z angielskiego sick building syndrome, to zespół dolegliwości, które pojawiają się, kiedy przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, w których panuje zła jakość powietrza. Do tego dochodzą również różne inne czynniki, takie jak:
Poza wyżej wymienionymi czynnikami, na Zespół Chorego Budynku mogą również mieć wpływ syntetyczne materiały budowlane, sztuczne materiały wykończeniowe, urządzenia biurowe lub też zbyt duża liczba osób w jednym pomieszczeniu.
Kiedy w pomieszczeniach panuje zaduch, nie ma odpowiedniej cyrkulacji powietrza, a do tego w niektórych miejscach wyraźnie da się zauważyć wykwity pleśni, nasz organizm zaczyna reagować. Pojawiają się różne dolegliwości układu oddechowego (i nie tylko). Zaczynamy wtedy czuć ogólne przygnębienie, ból i zawroty głowy, senność, kaszel, duszności oraz mdłości.
Najczęstszymi dolegliwościami, jakich można się spodziewać, przebywając w budynku ogarniętym chorobą, są również: przemęczenie, utrudnione oddychanie, dolegliwości związane z katarem oraz podrażnienie błon śluzowych. Osoby, które mają alergię na różne roztocza, grzyby i pleśnie w szczególności powinny zadbać o jakość powietrza wewnętrznego w budynku. Co zatem należałoby zrobić, aby wyleczyć chory dom i przyczynić się do polepszenia warunków panujących w nim?
Żeby skutecznie poradzić sobie z Syndromem Chorego Budynku, ważne jest, aby zadbać o prawidłowy przepływ powietrza w pomieszczeniach. W żadnym wypadku nie należy zasłaniać kratek wentylacyjnych, a tym bardziej rezygnować z nich w obawie, że będzie przez nie zimno w środku. W ciepłym i zawilgotniałym pomieszczeniu bakterie, grzyby i pleśnie czują się jak ryba w wodzie.
Jeżeli nasze własne mieszkanie wywołuje u nas złe samopoczucie oraz inne negatywne dolegliwości, powinniśmy niezwłocznie zacząć działać. Długotrwałe przebywanie w zanieczyszczonych pomieszczeniach może być naprawdę niebezpieczne. W niektórych przypadkach konieczny może okazać się nawet gruntowny remont całego mieszkania, jednak w większości wystarczy wyczyścić i udrożnić przewody wentylacyjne oraz poprawić poziom temperatury i wilgotności powietrza, poprzez dokładne posprzątanie i wywietrzenie pomieszczeń.
Pamiętajmy, że temperatura, wilgotność oraz nasłonecznienie w mieszkaniu to warunki, które wpływają na mieszkańców. W szczególności na dzieci, których organizmy dopiero co rozwijają się, przez co są one znacznie bardziej narażone na negatywne oddziaływanie różnych czynników wywołanych SBS.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.